

Kompozycja jednoosiowa, wielobarwna, przedstawiająca kwiaty w wazonie. Wazon z bordowego papieru „galicyjskiego” pokrytego nieregularnymi, czarnymi plamami. Niski, szeroki, dwuuszny, z ażurowym ornamentem. Kwiaty na prostych, jasnozielonych gałązkach, z naprzemiennie osadzonymi, jajowatymi, strzępiastymi listkami. Środkowy kwiat, stanowiący oś symetrii dominuje wielkością nad pozostałymi. Utworzony jest z okrągłej, żółtej wycinanki warstwowej. Jej brzegi wycięte są w osiem półkolistych zębów, imitujących płatki. Całość pokryta ażurowymi motywami strzałek. Pośrodku naklejona niewielkich rozmiarów fioletowa wycinanka ze schodkowymi brzegami. Na niej czteropłatkowy, różowy kwiat z fioletowym środkiem. Na bocznych gałązkach po dwa kwiaty: dolne utworzone z niewielkich wycinanek, podobnych do fioletowej. Górne przybierają formę żółtych trójkątów podwójnie wciętych, na których naklejono po cztery długie płatki.
Wycinanka pochodzi z terenu Żmudzi. Wiemy, że wykonała ją nieznana nam z imienia ani nazwiska dziewczyna ze wsi Szykszniewo. Możemy przypuszczać, że przygotowała ją do dekoracji swojego domu. Wycinanka miała zostać naklejona na ściany izby – prawdopodobnie w bezpośrednim otoczeniu świętych obrazów.
Wycinanki żmudzkie to wielobarwne wyklejanki na prostokątnych kartonach. Składają się zwykle z centralnie usytuowanego bukietu trzech kwiatów, osadzonych na pionowych, ulistnionych łodygach, z których wyrastają boczne gałązki o mniejszych kwiatach, odmiennych kolorystycznie od głównego. Centralny kwiat to zawsze mocno ażurowana, okrągła wycinanka wielowarstwowa dużych rozmiarów. Kwiaty boczne to niewielkie wycinanki ażurowe lub wielopłatkowe kwiatki, z naklejonymi na nie wycinankami ażurowymi, czasami także kółkami. Niektóre kompozycje uzupełnione są ozdobnikami, naklejonymi w narożach. Autorki wycinanek używały do ich wykonania papieru glansowanego oraz tzw. papieru galicyjskiego, pokrytego drobnym ornamentem odmiennego koloru.
W kolekcji Muzeum Etnograficznego w Krakowie odnajdziemy bardzo interesujący zbiór unikalnych wycinanek litewskich z około 1900 roku. Kilka z nich pochodzi właśnie z Szykszniewa. Zebrane zostały przez Wandę Talko-Hryncewiczową, która następnie ofiarowała je Towarzystwu Polska Sztuka Stosowana. Wszystkie opatrzone są na oprawach następującym komentarzem: "wycinanki litewskie (Szykszniewo, majatek Ludwika Gramadzkiego, pow. Wyłkowyski, gub. suwalska) wycinane przez dziewczęta wiejskie; własność P.S.S., dar p. Wandy Talko-Hryncewiczowej". Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego podaje, że wieś i folwark Szykszniewo znajdowały się w dawnym powiecie wyłkowyskim, gm. Kibarty, parafia Olwita. Miasteczko Wyłkowyszki to obecnie Vilkavviškis w Republice Litewskiej, około 80 km na północ od Suwałk. Pod względem etnograficznym to teren Żmudzi.
Opracowała Beata Skoczeń - Marchewka.