

Prezentowana „katarzynka” ma blisko sto lat. Jej kształt to sześć połączonych ze sobą kół pokrytych roślinnym ornamentem. Niezachowana do dziś forma, której użyto do jej wykonania pochodziła z XIX w. i była formą dwustronną – znajdował się na niej również herb Torunia.
Jeszcze w XIX w. sezon na pierniki (czyli czas ich wypieku i największego przedświątecznego popytu) rozpoczynał się 25 listopada, czyli w dzień w Kościele katolickim poświęcony wspomnieniu św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Wówczas przy nieistniejącej już dziś bramie miejskiej św. Katarzyny w Toruniu (nazywanej tak od rozebranej w 1814 roku kaplicy znajdującej się w pobliżu) odbywał się jarmark, na którym królowały „katarzynki”. Ich kształt pozwalał na łatwy podział piernika i delektowanie się korzennym smakiem w kilka osób. Smak zaś był pieprzny, czyli „pierny”, bo w skład ciasta wchodziły oprócz mąki i miodu korzenne przyprawy: imbir, goździki, kardamon, gałka muszkatołowa, cynamon, anyż, no i oczywiście pieprz. Pierniki jadano najczęściej po głównym posiłku, ale również stosowano je jako lekarstwo na niestrawność, a w kuchni używano jako gotową mieszankę przypraw np. do szarego sosu.
Na początku XIX wieku, gdy istniała jeszcze kaplica św. Katarzyny, pierniki sprzedawane w dzień odpustu ozdabiane były naklejanymi obrazkami z przedstawieniem świętej. Z czasem forma zredukowała się jedynie do charakterystycznego kształtu, który dziś wraz recepturą na ciasto został zastrzeżony przez Fabrykę Cukierniczą Kopernik.
Prezentowana „Katarzynka” jest jednym z kilkudziesięciu pierników, które ofiarowały w 1925 roku do zbiorów Muzeum Etnograficznego toruńskie firmy Gustawa Weesego i Herrmanna Tomasa. Najstarsze z form, w których odciśnięto ciasto, by nadać mu odpowiedni kształt i fakturę przed wypiekiem, pochodziły z XVII i XVIII wieku. Szczęśliwie do dziś zachowało się w doskonałym stanie 41 spośród ofiarowanych wówczas wypieków. Wiele z nich jest jedynym materialnym śladem dawnych form pierników toruńskich.
Opracowała: Karolina Pachla-Wojciechowska
Dziękuję p. Annie Korneli Jędrzejewskiej za konsultacje dotyczące prezentowanego obiektu.
Wybrana literatura:
Jeszcze w XIX w. sezon na pierniki (czyli czas ich wypieku i największego przedświątecznego popytu) rozpoczynał się 25 listopada, czyli w dzień w Kościele katolickim poświęcony wspomnieniu św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Wówczas przy nieistniejącej już dziś bramie miejskiej św. Katarzyny w Toruniu (nazywanej tak od rozebranej w 1814 roku kaplicy znajdującej się w pobliżu) odbywał się jarmark, na którym królowały „katarzynki”. Ich kształt pozwalał na łatwy podział piernika i delektowanie się korzennym smakiem w kilka osób. Smak zaś był pieprzny, czyli „pierny”, bo w skład ciasta wchodziły oprócz mąki i miodu korzenne przyprawy: imbir, goździki, kardamon, gałka muszkatołowa, cynamon, anyż, no i oczywiście pieprz. Pierniki jadano najczęściej po głównym posiłku, ale również stosowano je jako lekarstwo na niestrawność, a w kuchni używano jako gotową mieszankę przypraw np. do szarego sosu.
Na początku XIX wieku, gdy istniała jeszcze kaplica św. Katarzyny, pierniki sprzedawane w dzień odpustu ozdabiane były naklejanymi obrazkami z przedstawieniem świętej. Z czasem forma zredukowała się jedynie do charakterystycznego kształtu, który dziś wraz recepturą na ciasto został zastrzeżony przez Fabrykę Cukierniczą Kopernik.
Prezentowana „Katarzynka” jest jednym z kilkudziesięciu pierników, które ofiarowały w 1925 roku do zbiorów Muzeum Etnograficznego toruńskie firmy Gustawa Weesego i Herrmanna Tomasa. Najstarsze z form, w których odciśnięto ciasto, by nadać mu odpowiedni kształt i fakturę przed wypiekiem, pochodziły z XVII i XVIII wieku. Szczęśliwie do dziś zachowało się w doskonałym stanie 41 spośród ofiarowanych wówczas wypieków. Wiele z nich jest jedynym materialnym śladem dawnych form pierników toruńskich.
Opracowała: Karolina Pachla-Wojciechowska
Dziękuję p. Annie Korneli Jędrzejewskiej za konsultacje dotyczące prezentowanego obiektu.
Wybrana literatura:
- Stanisław Dąbrowski, Dawne pierniki toruńskie, Toruń, 1926.
- Jerzy Dobrzycki, Cenny nabytek Muzeum Etnograficznego na Wawelu, „Głos Narodu, Nr 78, Kraków 4 kwietnia 1925 r.
- Anna Kornelia Jędrzejewska, Zbiory form piernikarskich w Toruniu od XVII wieku do 1926 roku, w świetle inwentarza Stanisława Dąbrowskiego [w:] Muzeum a pamięć – forma, produkcja, miejsce, red. Aldona Tołysz, Ewelina Bednarz, Tomasz F. de Rosset Toruń-Warszawa: NIMOZ, 2018, s. 207–220.
- Janina Kruszelnicka, Pierniki toruńskie i inne. Katalog, Toruń, 1956.
- Seweryn Udziela, Pierniki toruńskie, „Ilustrowany Kurier Codzienny”, Nr 259 Kraków 21 września 1925.
- Seweryn Udziela, Pierniki w Polsce, „Rzeczy Piękne”, 1927. vol. R. VI nr 10–11, s. 166–167.