Lalka z porcelanową główką ma korpus z drewna, nogi i ręce ze szmatek i drutu, z dłońmi i stopami w karbowanych, czarnych butach z cholewami, wykonanymi z malowanego drewna. Ubrana jest w strój z tkanin: czarne spodnie, wypuszczoną na wierzch jedwabną koszulę, czarny kontusz z szerokim pasem w kolorze złotym z taśmy pasmanteryjnej ozdobnie tkanej, spiętym z przodu metalową klamrą ozdobioną perłową płytką. Główka ma twarz o kobiecych rysach, na której domalowano okazałe czarne wąsy i maleńką bródkę a włosy ukształtowane wraz z upięciem w kok w porcelanie, zostały przykryte wysoką czapką przypominającą ułańskie czako. Wszystkie części ubioru obszyte są ozdobną taśmą z lamety w kolorze złotym oraz metalowymi cekinami. Przy boku lalka ma szablę z malowanego drewna, a na plecach, przewieszoną na skos, wyprofilowaną deseczkę pomalowaną na złoto, która może przypominać gitarę.
Lalka została osadzona na drucie wpuszczonym w jej prawą nogę, z drugiej strony zakończonym drewnianym uchwytem. W ten sposób powstała kukiełka, która trzymana w ręce za uchwyt, służyła do odgrywania przedstawienia w szopce.
W zbiorach Muzeum Etnograficznego w Krakowie, obok dużej ilości szopek bożonarodzeniowych, w tym najcenniejszych, najstarszych, krakowskich z szopką Michała Ezenekiera na czele, znajduje się kolekcja kukiełek szopkowych (ok. 750 obiektów). Są w niej zarówno kukiełki w całych zespołach, zakupione razem z szopką lub osobno, a także pojedyncze okazy, nieprzypisane do żadnej z nich. Spora ilość kukiełek pochodzących z końca XIX do połowy XX wieku, nie miała żadnych informacji o swoim pochodzeniu, gdyż wprowadzone zostały do inwentarza muzealnego, tzn. zostały im nadane numery inwentarza dopiero w 1954 roku. Zakładane w tym czasie karty inwentarzowe nie zawierają żadnych informacji o pochodzeniu obiektów ani o miejscu, ani o czasie, nie mówiąc już o wykonawcy. Mają jedynie nazwę kukiełki, typu: Lalka z szopki - król czy po prostu Lalka, nadaną przez osobę opisującą a więc na podstawie wyglądu obiektu oraz pobieżny, niezbyt dokładny opis. Karty wypełniane były przez różne osoby, które nie miały na tyle doświadczenia aby tego typu informacje móc pozyskać i następnie zapisać.
Dopiero podczas przygotowań do wystawy p.t. Na początku była szopka, która prezentowana była w MEK na przełomie 2014 i 2015 roku, udało się dobrać 19 kukiełek, z których na pewno sześć, a z dużą dozą prawdopodobieństwa również pozostałych 13 pochodzi z szopki Michała Ezenekiera. (O samej szopce można przeczytać w zakładce Obiekt tygodnia: https://etnomuzeum.eu/zbiory/najstarsza-szopka-krakowska) Dobór ten mógł zostać dokonany m. in. dzięki wydanej w 1904 roku książce Jana Krupskiego (Stanisława i Tadeusza Estreicherów) Szopka krakowska, w której zamieszczono sześć fotografii lalek z podpisami, identyfikującymi je z postacią, którą odgrywają. Pozostałe kukiełki zostały dopasowane do tego zestawu na podstawie porównywania ich cech formalnych oraz zestawienia wyglądu lalek, ich strojów i rekwizytów, z tekstami jakie wygłaszały odgrywane przez nie postacie oraz z drobnymi informacjami zawartymi w didaskaliach.
Opisywana kukiełka oraz lalka na fotografii w książce Estreicherów podpisana "Twardowski", właściwie nie różnią się wyglądem. Na karcie inwentarzowej z 1955 roku kukiełka została nazwana: „Lalka z szopki «Żołnierz»” – bo tak został skojarzony jej ubiór oraz zawieszona u boku szabla. W karcie tej nie ma jednak żadnej wzmianki o wyprofilowanej deseczce, zawieszonej na plecach lalki. Wątpliwe, że została ona dorobiona później, tym bardziej że w MEK kukiełka ta nie była wcześniej identyfikowana z postacią Twardowskiego. Odpowiedź na pytanie, czym może być owa złota deseczka na plecach lalki, jak i wyraźne wskazanie na stylizacje teatralne w ubiorach kukiełek szopkowych znajdujemy w książce Estreicherów: „Posiadam natomiast piękną litografię (rysunek P. Kucińskiego) z lat 1830–40, przedstawiającą Twardowskiego z opery «Twardowski na Krzemionkach» […], Twardowski na powyższej litografii ubrany jest dość podobnie jak figurka w szopce, ma nawet również na plecach przewieszoną gitarę.”.
Legendarna postać Twardowskiego kojarzy się przede wszystkim z czarodziejską mocą, którą otrzymał za sprzedanie duszy diabłu, podpisanym przez niego krwią cyrografem, kogutem którego dosiadał, omijaniem karczmy Rzym oraz z księżycem na którym osiadł, upuszczony przez diabła niosącego go do piekła. Związany był z Krakowem, tu mieszkał a pracownię miał w skałach na Krzemionkach. W niektórych legendach pojawia się jego imię – Jan, najczęściej jednak występuje jedynie jako Pan Twardowski gdyż: Twardowski był dobry szlachcic, bo po mieczu i kądzieli. Taką też miał rolę w przedstawieniu szopki krakowskiej, w którym ani nie ma jego atrybutów, np. koguta czy księżyca ani też słowa w tekście o czarach. Pojawiając się na szopkowej scenie kukiełka przedstawia się słowami: „Jam Twardowski, którym w skałach przebywał; […] a następnie śpiewa:
Czy to w dzień, czy to w noc,
Zawszem wesół, zawszem pjan;
Zawsze śpiewam, skaczę hoc!
Jestem sobie wielki pan. […]
Hulaj dusza bez kontusza,
Kiedy dają jeść i pić;
Niech honoru nikt nie rusza,
Jakem szlachcic, będę bić!”
Twardowski występujący w szopce jest więc nie tyle legendarnym czarownikiem co raczej krakowską odmianą wyobrażenia szlachcica -„obcego”, który w szopkach z innych miejscowości jest anonimowy lub nosi nazwisko Zabłocki czy Jabłoński.
Do dziś nie jest pewne czy ta słynna, najstarsza zachowana szopka krakowska to dzieło samego Michała Ezenekiera czy też powstała przy współudziale jego syna Leona. Podobnie zastanawiać się można komu przypisać autorstwo kukiełek do tej szopki. Czy ich autorem był Leon Ezenekier, którego Roman Reinfuss uważał za specjalistę od wyrobu kukiełek? A może wyszły spod ręki samego mistrza Michała Ezenekiera, gdyż wg słów Estreicherów: Stary Michał [Ezenekier] … jesienią lepi szopki i struga i ubiera figurki. Jego szopki mają sławę najpiękniejszych, figurki jego ubierania są najstrojniejsze. Po dokładnym przyjrzeniu się każdej z kukiełek przypisanych już z pewnością do tej szopki, można stwierdzić, że obaj cytowani autorzy mieli rację i mamy do czynienia zarówno z kukiełkami autorstwa jednego jak i drugiego szopkarza. Chociaż można te wszystkie kukiełki zestawić w jeden komplet, z wieloma podobieństwami pojedynczych obiektów, to jednak są też między nimi wyraźne różnice. Część lalek ma główki porcelanowe a inne rzeźbione w drewnie, a także wśród elementów wycinanych i rzeźbionych jak twarze czy dłonie i buty lalek są wyraźne różnice stylistyczne. Nie da się jednak określić, które z lalek można by przypisać Michałowi a które Leonowi. Skoro więc nie wiadomo, spod której ręki wyszła kukiełka odgrywająca w szopce rolę Pana Twardowskiego, trzeba przyjąć, co też jest możliwe, że jest wspólnym dziełem Michała i Leona Ezenekierów.
Opracowała: Małgorzata Oleszkiewicz
Bibliografia:
Lalka została osadzona na drucie wpuszczonym w jej prawą nogę, z drugiej strony zakończonym drewnianym uchwytem. W ten sposób powstała kukiełka, która trzymana w ręce za uchwyt, służyła do odgrywania przedstawienia w szopce.
W zbiorach Muzeum Etnograficznego w Krakowie, obok dużej ilości szopek bożonarodzeniowych, w tym najcenniejszych, najstarszych, krakowskich z szopką Michała Ezenekiera na czele, znajduje się kolekcja kukiełek szopkowych (ok. 750 obiektów). Są w niej zarówno kukiełki w całych zespołach, zakupione razem z szopką lub osobno, a także pojedyncze okazy, nieprzypisane do żadnej z nich. Spora ilość kukiełek pochodzących z końca XIX do połowy XX wieku, nie miała żadnych informacji o swoim pochodzeniu, gdyż wprowadzone zostały do inwentarza muzealnego, tzn. zostały im nadane numery inwentarza dopiero w 1954 roku. Zakładane w tym czasie karty inwentarzowe nie zawierają żadnych informacji o pochodzeniu obiektów ani o miejscu, ani o czasie, nie mówiąc już o wykonawcy. Mają jedynie nazwę kukiełki, typu: Lalka z szopki - król czy po prostu Lalka, nadaną przez osobę opisującą a więc na podstawie wyglądu obiektu oraz pobieżny, niezbyt dokładny opis. Karty wypełniane były przez różne osoby, które nie miały na tyle doświadczenia aby tego typu informacje móc pozyskać i następnie zapisać.
Dopiero podczas przygotowań do wystawy p.t. Na początku była szopka, która prezentowana była w MEK na przełomie 2014 i 2015 roku, udało się dobrać 19 kukiełek, z których na pewno sześć, a z dużą dozą prawdopodobieństwa również pozostałych 13 pochodzi z szopki Michała Ezenekiera. (O samej szopce można przeczytać w zakładce Obiekt tygodnia: https://etnomuzeum.eu/zbiory/najstarsza-szopka-krakowska) Dobór ten mógł zostać dokonany m. in. dzięki wydanej w 1904 roku książce Jana Krupskiego (Stanisława i Tadeusza Estreicherów) Szopka krakowska, w której zamieszczono sześć fotografii lalek z podpisami, identyfikującymi je z postacią, którą odgrywają. Pozostałe kukiełki zostały dopasowane do tego zestawu na podstawie porównywania ich cech formalnych oraz zestawienia wyglądu lalek, ich strojów i rekwizytów, z tekstami jakie wygłaszały odgrywane przez nie postacie oraz z drobnymi informacjami zawartymi w didaskaliach.
Opisywana kukiełka oraz lalka na fotografii w książce Estreicherów podpisana "Twardowski", właściwie nie różnią się wyglądem. Na karcie inwentarzowej z 1955 roku kukiełka została nazwana: „Lalka z szopki «Żołnierz»” – bo tak został skojarzony jej ubiór oraz zawieszona u boku szabla. W karcie tej nie ma jednak żadnej wzmianki o wyprofilowanej deseczce, zawieszonej na plecach lalki. Wątpliwe, że została ona dorobiona później, tym bardziej że w MEK kukiełka ta nie była wcześniej identyfikowana z postacią Twardowskiego. Odpowiedź na pytanie, czym może być owa złota deseczka na plecach lalki, jak i wyraźne wskazanie na stylizacje teatralne w ubiorach kukiełek szopkowych znajdujemy w książce Estreicherów: „Posiadam natomiast piękną litografię (rysunek P. Kucińskiego) z lat 1830–40, przedstawiającą Twardowskiego z opery «Twardowski na Krzemionkach» […], Twardowski na powyższej litografii ubrany jest dość podobnie jak figurka w szopce, ma nawet również na plecach przewieszoną gitarę.”.
Legendarna postać Twardowskiego kojarzy się przede wszystkim z czarodziejską mocą, którą otrzymał za sprzedanie duszy diabłu, podpisanym przez niego krwią cyrografem, kogutem którego dosiadał, omijaniem karczmy Rzym oraz z księżycem na którym osiadł, upuszczony przez diabła niosącego go do piekła. Związany był z Krakowem, tu mieszkał a pracownię miał w skałach na Krzemionkach. W niektórych legendach pojawia się jego imię – Jan, najczęściej jednak występuje jedynie jako Pan Twardowski gdyż: Twardowski był dobry szlachcic, bo po mieczu i kądzieli. Taką też miał rolę w przedstawieniu szopki krakowskiej, w którym ani nie ma jego atrybutów, np. koguta czy księżyca ani też słowa w tekście o czarach. Pojawiając się na szopkowej scenie kukiełka przedstawia się słowami: „Jam Twardowski, którym w skałach przebywał; […] a następnie śpiewa:
Czy to w dzień, czy to w noc,
Zawszem wesół, zawszem pjan;
Zawsze śpiewam, skaczę hoc!
Jestem sobie wielki pan. […]
Hulaj dusza bez kontusza,
Kiedy dają jeść i pić;
Niech honoru nikt nie rusza,
Jakem szlachcic, będę bić!”
Twardowski występujący w szopce jest więc nie tyle legendarnym czarownikiem co raczej krakowską odmianą wyobrażenia szlachcica -„obcego”, który w szopkach z innych miejscowości jest anonimowy lub nosi nazwisko Zabłocki czy Jabłoński.
Do dziś nie jest pewne czy ta słynna, najstarsza zachowana szopka krakowska to dzieło samego Michała Ezenekiera czy też powstała przy współudziale jego syna Leona. Podobnie zastanawiać się można komu przypisać autorstwo kukiełek do tej szopki. Czy ich autorem był Leon Ezenekier, którego Roman Reinfuss uważał za specjalistę od wyrobu kukiełek? A może wyszły spod ręki samego mistrza Michała Ezenekiera, gdyż wg słów Estreicherów: Stary Michał [Ezenekier] … jesienią lepi szopki i struga i ubiera figurki. Jego szopki mają sławę najpiękniejszych, figurki jego ubierania są najstrojniejsze. Po dokładnym przyjrzeniu się każdej z kukiełek przypisanych już z pewnością do tej szopki, można stwierdzić, że obaj cytowani autorzy mieli rację i mamy do czynienia zarówno z kukiełkami autorstwa jednego jak i drugiego szopkarza. Chociaż można te wszystkie kukiełki zestawić w jeden komplet, z wieloma podobieństwami pojedynczych obiektów, to jednak są też między nimi wyraźne różnice. Część lalek ma główki porcelanowe a inne rzeźbione w drewnie, a także wśród elementów wycinanych i rzeźbionych jak twarze czy dłonie i buty lalek są wyraźne różnice stylistyczne. Nie da się jednak określić, które z lalek można by przypisać Michałowi a które Leonowi. Skoro więc nie wiadomo, spod której ręki wyszła kukiełka odgrywająca w szopce rolę Pana Twardowskiego, trzeba przyjąć, co też jest możliwe, że jest wspólnym dziełem Michała i Leona Ezenekierów.
Opracowała: Małgorzata Oleszkiewicz
Bibliografia:
- Estreicher Karol, Nie od razu Kraków zbudowano, Kraków 1947.'
- Fryś-Pietraszkowa Ewa, Kukiełki z szopek kolędniczych, „Polska Sztuka Ludowa”, 1984, R. XXXVIII, nr 3, s. 168
- Krupski Jan, Szopka krakowska, Kraków 1904.
- Oleszkiewicz Małgorzata, Między rekwizytem kolędniczym a apoteozą miasta – fenomen szopki krakowskiej, red. Róża Godula- Węcławowicz, „Miasto w obrazie, legendzie i opowieści…”, Kraków 2008, s.179-190.
- Oleszkiewicz Małgorzata, Szopka mistrza Ezenekiera, Mity, pytania i okruchy prawdy o pewnej szopce z końca XIX w. /w:/„Rocznik Krakowski”, nr 74, Kraków 2008, s. 173 – 181.
- Oleszkiewicz Małgorzata, Krowoderskie początki szopkarstwa krakowskiego, red. Dorota Strojnowska, Krowodrza. Przestrzeń i tożsamość, Konferencja naukowa 9 czerwca 2017, Kraków 2017, s. 83-94.
- Oleszkiewicz Małgorzata, Lalki mistrza Ezenekiera. Przyczynek do genezy szopkarstwa krakowskiego, „Rocznik Krakowski”, nr 85, 2019, s. 161-185
- Wójcicki Kazimierz Władysław, Klechdy, starożytne podania i powieści ludu polskiego i Rusi, Warszawa 1974