Audiodeskrypcja obiektu dostępna jest na stronie internetowej projektu Czytanie Obrazów.
Sześć dzwonków mosiężnych odlewanych, o typie zbliżonym do kulistego; wyrób rzemieślniczy, Polska.
Każdy z dzwonków składa się z dwóch zespolonych ze sobą połówek. Linia złączenia przybiera kształt pierścieniowatego zgrubienia. Półkolistą część górną wieńczy płaski wydłużony uchwyt z małym okrągłym otworem do zawieszania dzwonka. Część dolna o półokrągłym brzuścu posiada cztery okrągłe otwory od których biegną krzyżujące się przecięcia. Bijak stanowi swobodnie poruszająca się metalowa kulka umieszczona luzem wewnątrz zamkniętego dzwonka.
Janczary, na Podhalu zwane również turlikami, to rodzaj dekoracyjnych dzwonków zaprzęgowych używanych do sań lub powozów. Dzwonki te mocowano na pasku uprzęży końskiej, co kilka centymetrów, w seriach dobranych podług wielkości i tonów (posłuchaj). Środkowy z nich był z reguły największy, czasami zastępował go duży dzwonek kloszowy z serduszkiem.
Janczary wytwarzano ręcznie najczęściej w warsztatach kowalskich bądź rymarskich. W przypadku produkcji fabrycznej do ich wyrobu wykorzystywano nikiel. Jakość dźwięku zależała od stopu, z którego był zrobiony dzwoneczek oraz kulkowego bijaczka ukrytego wewnątrz dzwonka, stąd każdy „wianek” miał inną gamę dźwięków. Szczególne efekty akustyczne dawał zaprzęg składający się z kilku koni.
Wykorzystywanie dzwonków przy zaprzęgach datuje się od zamierzchłych czasów. Janczary stanowiły element zdobniczy powozów oraz sań spacerowych, wyścigowych czy szlichtadowych (sanie używane do zabaw dworskich). Zwłaszcza te ostatnie – paradne sanie polskiej magnaterii i szlachty, cechowały się ozdobną i fantazyjną uprzężą. Według opisu Teresy Żurawskiej konie gotowe do wyjazdu przykrywano kapami, uszytymi z aksamitu w kolorze sań i wykończonymi frędzlami, a całość pokrywały kuliste dzwoneczki.
Na zachodzie Europy w XVIII i XIX wieku maleńkie okrągłe grzechotliwe janczarki naszywano na szelki, napierśniki, natylniki i wszelkie możliwe części uprzęży konia. Wiankiem kulistych dzwonków dekorowano szyje koni zaprzęganych do dyliżansów, przewożących pasażerów i przesyłki pocztowe. W XIX w janczary stały się powszechnym detalem sań wyjazdowych, zarówno tych bardziej ozdobnych, jak i tych nieco skromniejszych.
Janczary to dziś nieodzowny elementem końskich zaprzęgów, nie tylko zimowych np. w czasie saneczkowych kuligów. Nie może ich zabraknąć podczas odświętnych i uroczystych przejazdów powozami. Są również przedmiotem kolekcjonerskich pasji.
Opracowała Karolina Kolanowska.
Literatura:
Teresa Żurawska, Polskie powozy, Warszawa 1982
Teresa Żurawska, Dzwonki zaprzęgowe, „Spotkania z zabytkami”, 1994 r., nr 7