

Unikalnym eksponatem w kolekcji Muzeum Etnograficznego w Krakowie jest przedmiot, który zasługuje na miano huculskiej „praikony”. Jest to rodzaj płaskorzeźbionego obrazu, datowanego na XVIII wiek, wykonanego w bukowej desce, przedstawiającego trzy stylizowane krzyże. Widnieją na nim także znaki w kształcie kręgów i promieni, nawiązujące do pogańskich symboli solarnych i kosmicznych.
Zdaniem Włodzimierza Szuchiewicza (1849-1915), badacza kultury ludowej Huculszczyzny na Ukrainie, takie obrazy stanowiły wyraz dawnego gustu Hucułów, i długo pozostawały jedynym elementem zdobniczym tzw. świętego kąta prawaczky, czyli izby usytuowanej w chałupie na prawo od sieni. Wizerunki na nich zawarte są reliktami tradycji przedchrześcijańskiej wśród górali zamieszkujących Karpaty Wschodnie. Te skromnie wyglądające obrazy nie tylko spełniały rolę kultową: wierzono, że obecność umieszczonych na nich tajemniczych symboli zapewnia domownikom ochronę przed złem niosącym choroby, a gaspodarstwu nieurodzaj i pomór zwierząt. Pod koniec XIX wieku owe rzeźbione „praikony” były już rzadkością. Ich miejsce coraz częściej zajmowały obrazy malowane na szkle.
Eksponat z kolekcji MEK jest prawdopodobnie jedynym tego rodzaju zachowanym w zbiorach polskich i jednym z zaledwie kilkunastu zachowanych w zbiorach muzeów ukraińskich. Ikona została pozyskana do naszej kolekcji w 1939 roku, jako przekaz z Muzeum Narodowego w Krakowie.
Opracował: Grzegorz Graff
Literatura:
Zdaniem Włodzimierza Szuchiewicza (1849-1915), badacza kultury ludowej Huculszczyzny na Ukrainie, takie obrazy stanowiły wyraz dawnego gustu Hucułów, i długo pozostawały jedynym elementem zdobniczym tzw. świętego kąta prawaczky, czyli izby usytuowanej w chałupie na prawo od sieni. Wizerunki na nich zawarte są reliktami tradycji przedchrześcijańskiej wśród górali zamieszkujących Karpaty Wschodnie. Te skromnie wyglądające obrazy nie tylko spełniały rolę kultową: wierzono, że obecność umieszczonych na nich tajemniczych symboli zapewnia domownikom ochronę przed złem niosącym choroby, a gaspodarstwu nieurodzaj i pomór zwierząt. Pod koniec XIX wieku owe rzeźbione „praikony” były już rzadkością. Ich miejsce coraz częściej zajmowały obrazy malowane na szkle.
Eksponat z kolekcji MEK jest prawdopodobnie jedynym tego rodzaju zachowanym w zbiorach polskich i jednym z zaledwie kilkunastu zachowanych w zbiorach muzeów ukraińskich. Ikona została pozyskana do naszej kolekcji w 1939 roku, jako przekaz z Muzeum Narodowego w Krakowie.
Opracował: Grzegorz Graff
Literatura:
- W.Szuchiewicz, Huculszczyzna, t. I, Lwów 1902, s. 348-349.
- M.Stankewycz, Krzyż: struktura tekstu artystycznego, „Konteksty. Polska Sztuka Ludowa” 1996, nr 3–4, s. 122-127.