Drewniany pojazd rekreacyjny dla dwóch osób. Skonstruowany jak drezyna, napędzany ręcznie przy pomocy drążków, może się poruszać do przodu i do tyłu. Przednia oś jest ruchoma, co sprawia, że pierwszy z pasażerów jest także kierowcą i może sterować pojazdem przy pomocy stóp.
Pomysłowy wehikuł trafił do kolekcji MEK w 1979 roku za sprawą Wojciecha Kilarskiego. Darczyńca znalazł drezynkę wśród rupieci, jakich pozbywali się mieszkańcy Płaszowa i Kazimierza przesiedlani pod koniec lat 60. XX wieku do bloków na Kozłówku w Krakowie.
Pojazdy tego rodzaju były widywane w okresie międzywojennym w krakowskich parkach, jeżdżono nimi także po Plantach. Prawdopodobnie z tego okresu pochodzi prezentowana drezynka. Wydaje się, że jest ona doskonałą repliką pojazdu oferowanego przez popularną w całej Europie francuską Manufakturę Broni i Rowerów. W katalogu wysyłkowym Manufaktury z 1900 roku odnaleźć można dwa modele drezynki: jedno- i dwuosobową. Producent zachwala stabilność i znakomitą jakość sprzętu, podkreślając, że „choć wózek przeznaczony jest dla dzieci do 12 roku życia, to nawet dorosła osoba może z niego bez obaw korzystać”. Za dwuosobową drezynkę na początku XX wieku trzeba było zapłacić 40 franków (co stanowi równowartość ok. 100 euro).
Najsłynniejsza drezyna-zabawka to bio-obiekt stworzony przez Tadeusza Kantora, który w spektaklu „Niech sczezną artyści” (1985) na replice wózka z własnego dzieciństwa usadził postać „JA kiedy miałem 6 lat”.
Swoją nazwę drezyna wzięła od nazwiska niemieckiego wynalazcy Karla Draisa (1785–1851), który w początkach XIX wieku z pasją budował rozmaite pojazdy i mechanizmy napędzane siłą mięśni poprzez systemy korb i kołowrotów. Draisowi zawdzięczamy także pomysł na maszynkę do mielenia mięsa, maszynę do pisania i rower (welocyped). Pierwsza przejażdżka rowerowa w historii ludzkości odbyła się na trasie Mannheim – Schwetzingen - Mannheim w czerwcu 1817 roku i odbył ją sam wynalazca. Dystans 15 kilometrów pokonał podobno w nieco ponad godzinę.
Opracowała Katarzyna Piszczkiewicz.
Pomysłowy wehikuł trafił do kolekcji MEK w 1979 roku za sprawą Wojciecha Kilarskiego. Darczyńca znalazł drezynkę wśród rupieci, jakich pozbywali się mieszkańcy Płaszowa i Kazimierza przesiedlani pod koniec lat 60. XX wieku do bloków na Kozłówku w Krakowie.
Pojazdy tego rodzaju były widywane w okresie międzywojennym w krakowskich parkach, jeżdżono nimi także po Plantach. Prawdopodobnie z tego okresu pochodzi prezentowana drezynka. Wydaje się, że jest ona doskonałą repliką pojazdu oferowanego przez popularną w całej Europie francuską Manufakturę Broni i Rowerów. W katalogu wysyłkowym Manufaktury z 1900 roku odnaleźć można dwa modele drezynki: jedno- i dwuosobową. Producent zachwala stabilność i znakomitą jakość sprzętu, podkreślając, że „choć wózek przeznaczony jest dla dzieci do 12 roku życia, to nawet dorosła osoba może z niego bez obaw korzystać”. Za dwuosobową drezynkę na początku XX wieku trzeba było zapłacić 40 franków (co stanowi równowartość ok. 100 euro).
Najsłynniejsza drezyna-zabawka to bio-obiekt stworzony przez Tadeusza Kantora, który w spektaklu „Niech sczezną artyści” (1985) na replice wózka z własnego dzieciństwa usadził postać „JA kiedy miałem 6 lat”.
Swoją nazwę drezyna wzięła od nazwiska niemieckiego wynalazcy Karla Draisa (1785–1851), który w początkach XIX wieku z pasją budował rozmaite pojazdy i mechanizmy napędzane siłą mięśni poprzez systemy korb i kołowrotów. Draisowi zawdzięczamy także pomysł na maszynkę do mielenia mięsa, maszynę do pisania i rower (welocyped). Pierwsza przejażdżka rowerowa w historii ludzkości odbyła się na trasie Mannheim – Schwetzingen - Mannheim w czerwcu 1817 roku i odbył ją sam wynalazca. Dystans 15 kilometrów pokonał podobno w nieco ponad godzinę.
Opracowała Katarzyna Piszczkiewicz.