Forma składa się z dwóch części o nieregularnym kształcie, z wpisanym wewnątrz sercem. Głębsza część, pokryta reliefem wypukłym w kształcie serca, zdobiona jest motywami geometrycznymi i roślinnymi. Łuki pokrywy wypełniają żłobione woluty, natomiast część środkową zdobią kłóska (kłosy), poniżej których widnieje ryzowany krzyżyk. Wieczko formy, ściśle dopasowane do części pierwszej, zdobią w zakolach łodyżki roślin, poniżej znajduje się czteropromienna gwiazda w okręgu, a w części zwężającej się – inskrypcja „IHS” oraz krzyżyk.
Formy przeznaczone do zdobienia sera, wykonywane są głównie z drzewa jaworowego. Przyjmują one kształt otwartych lub zamkniętych. Forma otwarta jedynie częściowo pokrywa ulepioną masę sera, natomiast forma zamknięta (podobne do tej na zdjęciu), w całości mieści bryłkę sera, która przybiera kształt rzeźbionej formy.
Parzenice, parzenicorki lub też sercówki należą do form zamkniętych niesymetrycznych, to znaczy takich, w których jedna część (złożona z dna oraz ścianek bocznych), stanowi jakby pudełeczko w kształcie serca, natomiast część druga to rodzaj przykrywki. Obie części po wewnętrznej stronie pokryte są zdobieniami. Od nich zależy charakter motywów na serkach owczych.
Wyrobem sercówek trudnią się sami pasterze dlatego wiele z nich cechuje się rozmaitością i oryginalnością elementów zdobniczych. Czasami parzenice, podobnie, jak oszczypek czy ser w kształcie zwierząt były traktowane jako redykołka, czyli prezent z sera, który pasterze przynosili po powrocie z jesiennego wypasu owiec (redyku). Bogatsi gospodarze obdarowywani byli wówczas jeleniami albo oszczypkami natomiast mniej zamożni gazdowie parzenicą.
Na Podhalu parzenicą przyjęło się również określać wzór w kształcie serca wyszywany na spodniach góralskich.
Prezentowana forma na ser przyjęta została do Muzeum Etnograficznego jako depozyt Muzeum Narodowego w Krakowie w 1939 r.
Opracowała Karolina Kolanowska.