

[Kliknij zdjęcie powyżej, by obejrzeć całość]
Rzeźba z miękkiego drewna zachowanego w stanie surowym, miejscami zabarwiona na żółto, ukazująca ukrzyżowaną postać z rękami skrępowanymi nad głową, zwisającą z masywnej pionowej belki osadzonej w stożkowatej podstawie. Zwraca uwagę głowa ciężko opadająca na prawy bok szerokiego torsu oraz opaska biodrowa z długimi końcami, jakby rozwiewanymi podmuchami wiatru, nadającymi statycznej rzeźbie nieco dynamiczności. Zbliżenie na szczegóły formy pokazuje, że tułów zlewa się z pionową belką, sprawiając wrażenie, że ciało skazańca wyrasta wprost z narzędzia egzekucji. Wierzch podstawy posiada wyrzeźbiono krągłe zagłębienia imitujące kamienny grunt, a na spodzie rzeźbiarz umieścił autograf, wycenę i prawdopodobnie datowanie.
Dobry Łotr był przestępcą, którego ukrzyżowano na Golgocie obok Chrystusa. Ewangelia wg św. Łukasza przekazuje nam krótką rozmowę między nim a Jezusem (Łk 23, 39-43), wyjaśniającą dlaczego zasłużył na miano „dobrego”. W obliczu śmierci zdobył się na gest ukorzenia, co Jezus docenił wypowiadając słowa: Zaprawdę, powiadam ci: Dziś ze Mną będziesz w raju.
W nauczaniu Kościoła katolickiego przywołana scena symbolizuje Miłosierdzie Boże obiecujące zbawienie każdemu grzesznikowi, który nawróci się choćby w ostatniej chwili życia. Co ciekawe, ten ewangeliczny przekaz znalazł swój wyraz w formie krzyża prawosławnego, który – warto przypomnieć – od łacińskiego różni się tym, iż posiada ukośnie ułożoną dodatkową belkę symbolizującą dwóch łotrów z Golgoty: prawe ramię jest uniesione na znak wywyższenia tego, który ukorzył się i trafił do nieba, a lewe ramię oznacza poniżenie tego drugiego, który szydził z Chrystusa, wobec czego dla niego przeznaczona jest droga do piekła.
Tradycja przekazuje nam imiona obu łotrów. Dyzma (lub Dyzmas), to ten nawrócony i w Kościele katolickim uznawany za pierwszego świętego, natomiast w prawosławiu zwany Rach i czczony jako męczennik. Święty Dyzma w liturgii wspominany jest 26 marca, jest patronem więźniów i kapelanów, zaliczono go do grona patriarchów diecezji przemyskiej. Z kolei w niekanonicznej ewangeliach Nikodema zły łotr nosił imię Gestas, przedstawiony został jako rozbójnik napadający na wędrowców.
Być może rzeźba stanowiła część większej kompozycji z innymi bohaterami Męki Pańskiej. Możliwe też, że jest to samodzielny temat, za którym kryją się przemyślenia autora i chęć wyróżnienia drugoplanowej postaci, ale niosącej ważne przesłanie.
Prezentowana rzeźba wchodzi w skład kolekcji zakupionej w 2017 roku od spadkobiercy Ferdynanda Kijaka-Solowskiego, krakowskiego aktora i zbieracza sztuki ludowej. Jest ona pierwszym eksponatem w zbiorach MEK z tak rzadko spotykaną ikonografią, i gdyby nie napis na spodzie, rozpoznanie tematu figury byłoby trudnym zadaniem. Z notatek kolekcjonera, a także kilku innych publikacji o F. Świdrze, możemy dowiedzieć się, że urodził się on w 1903 roku*, pochodził z miejscowości Sielec w powiecie ropczycko-sędziszowskim, był rolnikiem i stolarzem. Pracował jako konserwator mebli w Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowców, a następnie w latach 1960-1971 w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie. Rzeźbą figuralną zajął się w podeszłym wieku, traktował ją jako autoterapię po trudnych doświadczeniach rodzinnych związanych z przedwczesną śmiercią syna.
Opracował: Grzegorz Graff
Bibliografia:
1. Teresa Szetela-Zauchowa, Współcześni rzeźbiarze ludowi województwa rzeszowskiego, Rzeszów 1973, s. 115-120.
2. Mała antologia polskich rzeźbiarzy ludowych, maszynopis Ferdynanda Kijaka-Solowskiego (egzemplarz poprawiony z pierwszej wersji, korekta P. Płatek, 1978), archiwum MEK, s. 207-208.
3. Internetowa Liturgia Godzin (Święty Dobry Łotr) https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/03-26a.php3
*Franciszek Świder zmarł prawdopodobnie 25 stycznia 1984, pochowany został na Cmentarzu Pobitno w Rzeszowie, zob. https://timenote.info/pl/Franciszek-Swider-21.08.1903